sobota, 6 czerwca 2015

SPRING ROLLS, CZYLI PO NASZEMU - SAJGONKI

Innymi słowy - chińskie krokiety :) Fajne jako zakąska, ale równie dobre i sycące jako obiad. Długo się zastanawiałam nad zrobieniem tego konkretnego przepisu, ponieważ niezbyt pociągało mnie zawijanie w papier ryżowy kapusty pekińskiej, marchewki i makaronu, na dodatek również ryżowego. Ale wyszło świetnie. Nawet moja córcia, która generalnie należy do niejadków, podkradała się po obiedzie do kuchni i wcinała pozostałe zawijasy (bo oczywiście zrobiliśmy wersję dla pułku wojska). Z podanej poniżej ilości wyszło nam 25 duuużych sajgonek (nie na jeden gryz :)

SKŁADNIKI

75 dag zmielonej karkówki
1/3 poszatkowanej dość drobno kapusty pekińskiej
2 marchewki pokrojone w niewielkie słupki
garść kiełków fasoli mung (z braku wrzuciłam kiełki brokuła - pasowało :)
duża garść grzybów mun
1/4 szklanki jasnego sosu sojowego
2 jajka
opakowanie drobnego makaronu ryżowego
sól, pieprz
papier ryżowy

PRZYGOTOWANIE

Grzyby i makaron zalać wrzątkiem i zostawić na kilka minut aż zmiękną. Odcedzić i poszatkować.

Wszystkie składniki wymieszać w misce.

Papier ryżowy na chwilę maczać w gorącej wodzie aż zmięknie. Układać farsz i zawijać jak krokiety. Smażyć z obu stron aż do przyrumienienia (należy pamiętać, że mięso jest surowe, więc musi mieć szansę się usmażyć).

UWAGA: papier ryżowy robi się po namoczeniu bardzo lepiący, więc najlepiej zawijać i od razu smażyć, bo odłożony na chwilę przylepi się do tego, na co się go odłożyło :)

Podałam z ryżem i słodkim sosem chilli.





YAKISOBA

Cudowne danie! Prosto z Japonii. Japoński makaron Soba w połączeniu z krewetkami, polędwiczką wieprzową i sezamem - kulinarna orgia smaków. Obok żeberek hoisin - w zdecydowanej czołówce.

SKŁADNIKI
na dwie porcje

jedna polędwiczka wieprzowa
2 łyżki sezamu
1/4 pokrojonej w kostkę papryki (użyłam żółtej)
10 krewetek (obranych, przelanych wrzątkiem)
pół opakowania makaronu Soba (do kupienia w sklepach z żywnością azjatycką)
1 jajko
garść kiełków fasoli mung
1/4 szklanki jasnego sosu sojowego
2 łyżki cukru
imbir marynowany

PRZYGOTOWANIE

Zagotować sos sojowy z cukrem. Mieszając gotować aż trochę zgęstnieje. Odstawić na bok.

Ugotować makaron (ok 4-5 minut). Odcedzić i przelać zimną wodą.

Sezam uprażyć - wrzucić na suchą, rozgrzaną patelnię i prażyć, ciągle mieszając, aż lekko się przyrumieni. Należy uważać, żeby go nie przypalić, ponieważ stanie się gorzki.

Polędwiczkę, pokrojoną w plastry smażyć partiami w woku na mocno rozgrzanym oleju - jedynie do zmiany koloru, żeby mięso nie stwardniało. Odkładać na bok.

Do woka wrzucić makaron, krewetki, sezam, paprykę i kiełki (makaron trochę przykleja się do dna woka, więc trzeba dość energicznie mieszać). Całość zalać przygotowanym wcześniej sosem. Wbić jajko i szybko wymieszać. Po chwili smażenia dodać polędwiczki i całość smażyć jeszcze ok 2 minut.

Podawać z marynowanym imbirem.




poniedziałek, 1 czerwca 2015

KURCZAK W CIEŚCIE

Danie to przywędrowało do nas z Indii. Kurczak przygotowany w ten sposób jest chrupiący, delikatny i niezwykle aromatyczny. To ostatnie zawdzięcza kurkumie i garam masali, która jest po prostu mieszanką najpopularniejszych w tej części świata przypraw. Garam masalę bez problemu można kupić w sklepach z żywnością azjatycką. Ciekawym odkryciem jest też mąka besan (z ciecierzycy) - jest znacznie cięższa od stosowanych w naszej kuchni i dzięki temu ciasto jest bardziej gęste, tworzy chrupiącą skorupkę.

SKŁADNIKI
na 6 porcji

6 udek z kurczaka
6 ząbków czosnku, zmiażdżonych
5 cm świeżego imbiru, drobno utartego
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
3 łyżki soku z cytryny
1/2 kubka (125 ml) jogurtu naturalnego

CIASTO

3/4 kubka (80g) mąki besan - z ciecierzycy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka garam masali
1/4 łyżeczki zmielonej kurkumy
2 jajka, lekko roztrzepane
2 łyżki jogurtu naturalnego
1/4 kubka (60 ml) wody

PRZYGOTOWANIE

Z udek zdjąć skórę, oddzielić mięso od kości i pokroić (ja zrobiłam kawałki na jeden kęs, ale jest z tym trochę zabawy przy smażeniu).

Połączyć czosnek, imbir, sól, pieprz, sok z cytryny i jogurt. Dodać kawałki kurczaka, dobrze wymieszać i włożyć do lodówki na 3 godziny.

Przygotować ciasto: mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać do miski, dodać garam masalę i kurkumę. Zrobić dołek, wlać lekko roztrzepane jajka, wodę i jogurt. Całość wymieszać na gładką masę.

Rozgrzać olej na patelni, maczać kawałki kurczaka w cieście i smażyć aż się zarumienią.

Na zdjęciu podane z makaronem z tapioki - niezwykle delikatnym, wręcz rozpadającym się w ustach, choć pozbawionym wyraźnego smaku.



ŻEBERKA HOISIN

Już na sam dźwięk słów "żeberka hoisin" robię się głodna. Z dań azjatyckich, przyrządzonych do tej pory, te znajduje się w zdecydowanej czołówce. Pieczone w sosie hoisin żeberka są bardzo soczyste, delikatnie słodkie i rozpadają się w ustach. Danie fenomenalne i warte spróbowania.

SKŁADNIKI
na 2 porcje

płat żeberek
3 łyżki sosu hoisin*
3 łyżki keczupu
3 łyżki ciemnego sosu sojowego
1 łyżka cukru
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
1 łyżka miodu

*sos hoisin można kupić gotowy w sklepach z azjatycką żywnością lub w sklepach internetowych. W internecie jest też kilka przepisów, ale nigdy żadnego nie próbowałam.

PRZYGOTOWANIE

Wymieszać wszystkie składniki, dodać pokrojone żeberka, wymieszać i zostawić na noc w lodówce.

Piekarnik nagrzać do 180 st. Na najniższym poziomie umieścić naczynie żaroodporne z wodą. Piec łącznie ok godziny, polewając od czasu do czasu sosem gromadzącym się na dnie naczynia (w połowie pieczenia można odwrócić żeberka na drugą stronę).

Na zdjęciu podane z ryżem jaśminowym.





Do ułożenia ryżu w zaprezentowany sposób wystarczy krążek wycięty z butelki plastikowej :)